wtorek, 25 stycznia 2011

.dziękuję

Przeglądam zdjęcia z ostatniej niedzieli i nacieszyć się nie mogę. Jestem największą szczęściarą na świecie! Jak mogłam tego nie dostrzec ?! Tak wspaniali i niepowtarzalni ludzie otaczają mnie. Mam ich na wyciągnięcie ręki. Są na każdy mój znak. Są, byli i będę częścią mnie. Jak mało co w moim życiu sprawiają, że mam po co żyć. Teraz dopiero widzę jak bardzo byłam egoistką. Bez was nie istnieje!
Szczególne podziękowania dla:
OLSZA- za dobre słowo na każdy dzień, za bezgraniczną pomoc, za przyjaźń dziękuję ! ;* KLIK
KUBA- za to, że jesteś byłeś i mocno wierzę, że będziesz, wciąż tak bliski, za wszystkie chwile razem i osobno, za miłość dziękuję ! ;*** KLIK
SAN- za godziny cierpliwości i wyrozumiałość, za dobrą radę i nadzieję dziękuję ;* KLIK
ŁUCKA- za szczerość stawiająca na nogi, za Twoją trzeźwą ocenę sytuacji dzięki ;*

oraz reszcie moich wspaniałych ludzi, którzy budują każdy mój dzień, moją tożsamość..dziękuję wam, że jesteście, nigdy o was nie zapomnę !!!! ;*

3 komentarze:

  1. kurcze i nawet ja tu jestem... Aż mnie ciary przeszły bo chyba mi się nie należy :) I Tobie dzięki za pączka z toffi [Tobie i Olszy oczywiście! rozkleiłyście mnie tym, chociaż nie potrafiłam tego w żaden sposób pokazać.], za piski, za śmiechy, za głupoty :P i za chwile spędzone w damskiej, szkolnej toalecie xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkąd wybrałysmy się razem po spodnie w pierwszej klasie wiedziałam, że to będzie wspaniała znajomosc, przyjaźń XD....uwielbiam kazda chwilę spędzoną z osobami wymienionymi powyżej... :):)
    Jestecie wyjątkowi :*:*
    Mam nadzieje ze takich spotkan jak w niedziele bedzie wiecej...

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro już tak wspominamy, to też coś dodam;) Pamiętam, jak się zobaczyliśmy na pierwszym spotkaniu klasowym, pamiętam Twój szary żakiet i czerwoną parasolkę i pamiętam, że zaczarowałaś mnie swoją tajemniczością:*:*

    OdpowiedzUsuń