środa, 27 lutego 2013

.leniwie

Coraz częściej zastanawiam się co zmienić w swoim życiu by oderwać się od codzienności. Chyba nadchodząca leniwie wiosna budzi we mnie chęć do życia. Jednak po tej zimie nic nie będzie już takie jak przedtem. Chcę spróbować czegoś prawdziwego. Znudziło mnie patrzenie na świat przez lekko różowe okulary. Do wszystkiego podejść chcę od całkiem innej strony. Potrzebuję stabilności.  O nas tez chcę mówić inaczej. Nie wiem co chcę zmienić. Wiem jednak jak miałoby to ostatecznie wyglądać. Naprawdę śpieszno mi do 25+ , własnego mieszkania....własnego kąta i dobrej pracy. Na razie zacznę od kilku kursów. Od czegoś czego zacząć. Chyba najwyższa pora .. (o ile troche już nie za późno), spojrzeć na siebie i to wszystko z perspektywy osoby dorosłej. Naprawdę nie bawią mnie już niektóre żarty... i często z ironią komentuję niektóre zachowania. Może jeszcze trochę, tak jakby w zawieszeniu się czuję. Pomiędzy sobą a nią. Jednak wiem w którą stronę chce iść.

wtorek, 19 lutego 2013

.mijać się będziemy

Nowy semestr zaczął się zbyt szybko. Jeszcze jeden tydzień. Jeszcze kilka dni wolnego bardzo by się przydało. Fakt, dziś zrobiłam sobie wolne...jutro akurat też nie idę na uczelnię. Może jednak nie jest tak źle. Nowy plan wcale mi się nie podoba. Mijać będę się z Tobą. Myślami...dłońmi... mijać się będziemy. Jestem pełna obaw przed tym co będzie. Boję się o Ciebie... chciałabym ciągle być przy Tobie...trzymać Cię za rękę. Sama z sobą chyba doszłam do porozumienia. Choć często biję się z myślami... z wątpilwościami na różne tematy. Nie ważne. Tak ma być.


Jutro wpadnę po ostatni już wpis do niegdyś ulubionego doktora. Złożę indeks w dziekanacie. Odetchnę nowym powietrzem.
Później wybiore się na mały shopping. Kupię parę drobiazgów....


Za jego zapachem...dotykiem dłoni tęsknię.