sobota, 18 sierpnia 2012

.Kardamon

Wczorajszy dzień zaskakująco udany. Zrobiliśmy sesję zdjęciową na stronę i najgorszą z dotychczasowych prób. W pracy poszło nadzyczajnie szybko...w nagrodę dostałam spacer i lody o smaku coca-coli. Gratis trafiło mi się także dobre samopoczucie i uśmiech na pyszczku aż do teraz.




Wojtek okazał się doskonałym modelem. Nie wiem jak jemu ale mnie sesja przyniosła dużo radochy i satysfakcji ! Z resztą efekty chyba sa nawet ... zadowalające.

Dziś wieczorem kolejna część zdjęć. Przede mną jeszcze sesja ze mną w roli głównej i jeszcze jakieś zdjęcia typowo na stronę. Nie wiem czy dziś uda mi się zrobić wszystko, ale napewno coś wykombinuję.
Poza tym czeka mnie praca nad tekstami i pieprzoną dykcją....bo w innym wpadku.....będzie bardzo źle. Do piątku mam czas żeby się oswoić z tym wszystkim, do jutra, żeby ogarnąć formę i treść !

A tutaj dodaję zdjęcia mojego dziuba, co się nimi tak bardzo ale to bardzo jaram ! :)






Może właśnie teraz ...nieświadomie, spełniasz jedno z moich marzeń......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz