wtorek, 2 grudnia 2014

. po co

To wszystko to jedna wielka iluzja. Świat nie jest wcale piękny ... życie nie jest proste .... a nadzieja w to, że będzie lepiej nie daje nic poza rozczarowaniami. Nie ma wielkich namiętności i miłości. Nie ma wielkich wzlotów i upadków. Nie ma nic poza rutyną. Wpadłam już po uszy i prędko nie wyjdę.
Wszystko co nie należy do moich codziennych planów i obowiązków, wprawia mnie w zaniepokojenie. Czuje się jakby burzyło się moje życie - od zwykłego spotkania, którego nie planowałam. Zaplątałam się w tym wszystkim.
Szczerze, to odechciało mi się tych całych zaręczyn, ślubu, wspólnego mieszkania i planowania rodziny. Prawdopodobnie i to wszystko jest tak samo przereklamowane jak rzeczy, które dotychczas znam. Po co więc pakować się w kolejne rozczarowania. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz