środa, 24 grudnia 2014

.chcę czuć ból

Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Nie wiem nawet czego chcę. To o czym myślę jest poza moim zasięgiem - poza zasięgiem kogokolwiek. Czuję jakbym brała udział w jakimś dramatycznym przedstawieniu - żeby nie napisać w tragedii.. (choć właśnie to zrobiłam). Jestem pionkiem w czyjejś grze. Znów nie swojej. Kiepska rola mi się przytrafiła.  Kobieta tragiczna - bez nadziei na przyszłość. Nie wiem co mam robić. Tak źle jeszcze nie było. Jestem na granicy zmysłów. Raz kocham, raz nienawidzę. Zaciskam pięści, tak mocno by paznokcie wbijały się w dłonie. Chcę czuć ból - wtedy wiem, że żyję. W innym razie jakby balansuję na granicy światów - rzeczywistości i snu. Nie wiem jak mam sobie pomóc .. nie wiem...nie wiem... nic już nie wiem..... to wszystko bez sensu. Dzień podobny do dnia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz