środa, 5 października 2011

.wszystko się może zdarzyć

Wreszcie szkoła ! Dziś tylko trzy godziny zajęć niestety, ale jutro posiedzę trochę dłużej. Jak dobrze, że znów mam coś do zrobienia, że znów coś trzyma mnie w ryzach. Koniec z bezsennymi nocami i niekończącymi się wieczorami! Nareszcie coś się dzieje. Troszeczkę zmęczona ale zadowolona z dzisiejszego dnia. Nigdy nie sądziłam, że będę się cieszyć z początku roku szkolnego. Z resztą kto by pomyślał, że wyląduję na filologi polskiej i to z Łucką "w jednej ławce". Wszystko się może zdarzyć jak widać.
Mam jeszcze trochę do zrobienia dlatego zostawiam Was ze zdjęciami, które zrobiłam w drodze do domu.








2 komentarze:

  1. Przedostatnie mniamuśne :D

    nikt by nie powiedział, a tu proszę..!

    [a kto stoi za 'motorem'? któż stoi za maszyną, która stworzyła świat? kto, drodzy państwo, stoi za bogiem? co było pierwsze? jajko, czy kura? ;P]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale jaja:D Zazdroszczę wam, nie ukrywam:) no to się zacznie Prawdziwa Kolizja Światów, wymiana poglądów, już się boję, co razem wymyślicie, pozdrawiam i czytam! Coraz regularniej;)

    OdpowiedzUsuń