sobota, 18 grudnia 2010

Zostawiłam przy Tobie samą siebie

Nie potrafię słowami opisać tego co dzieje się w mojej głowie. Szaleńczy wyścig myśli, sprzeczności i ta złość płynąca w moich żyłach. To uczucie niezłapanego w porę kolorowego pudełka z napisem "SZCZĘŚCIE", to wszystko sprawia, że chodzę bezczynnie po pustym pokoju nerwowo rozdrapując skórki przy paznokciach. Nie czuję bólu. Wszystko opływa mnie, nie zabierając mnie ze sobą. Chce mi się płakać... i dłużej nie mogę okłamywać się , że wszytko jest w porządku. Zostawiając Ciebie zostawiłam przy Tobie samą siebie. Teraz nie mogę jej z powrotem odzyskać nie zwracając się o pomoc do Ciebie.
Co się dzieje !? Gdzie jestem?! Gdzie się zgubiłam ?! Co po drodze przegapiłam ....

1 komentarz: