niedziela, 5 grudnia 2010

.clear

And she fights for her life
as she puts on her coat
And she fights for her life on the train
She looks at the rain as it pours
And she fights for her life as
she goes in a store
With a thought she has caught by a thread
She pays for the bread and she goes
Nobody knows 


Plan doskonały ułożyła w swojej głowie. Każdy dzień, każda minuta ma swoje przeznaczenie. Nie zapomniała o niczym ważnym. Każdy poranek będzie początkiem nowej przygody, a każda noc początkiem nowego poranka. Wszytko niby monotonne do granic dokładności, tak zwyczajnie idealne. Zamyka się na wszystko co może zburzyć jej wizję, odrzuca wszystkie sprzeciwy. Chyba wie co ma robić....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz