poniedziałek, 8 lutego 2016

.czuję

Wspomnienie weekendu pachnie mi nim. Resztki jego zapachu, błąkają się po mojej koszulce, w której teraz zasypiam. Nie mogę zapomnieć o jego dotyku i spojrzeniu.... nie mogę myśleć o niczym innym.
Kiedyś myślałam, że znalazłam miłość.... jednak teraz widzę, jak bardzo się myliłam. To co było przedtem... nie potrafię tego nazwać. Jednak to co teraz jest inne i mam pewność, że to jest właśnie to czego szukałam w życiu. Odkąd zdałam sobie sprawę, jak bardzo go kocham, kontroluję każdy swój ruch, by nie popełnić żadnego błędu. Wszystkie swoje plany porządkuję z nim.... z nim w moich myślach, bo mam ogromną nadzieję, że już ze mną zostanie. Mam tę pewność, że to właśnie na niego czekałam. Odliczam dni do kolejnego spotkania. Snuję myśli o naszych wspólnych porankach i nieprzespanych nocach. Wszystko to cięgle przede mną. Przed snem układam w głowie meble w naszym mieszkaniu.....wymyślam kolor ścian w sypialni...z tymi myślami układam się do snu.
Nie mogę znaleźć sobie miejsca. Ciągle zajmuje się czymś  dodatkowym by zająć stęsknione dłonie i uspokoić biegające w głowie myśli. Czuję jak serce zaczyna szybciej bić na myśl o nim. Czuję.. tak bardzo czuję, choć myślałam, że już tego nie potrafię, Nie mogę uwierzyć, że wreszcie go spotkałam. Teraz to dla niego żyję i wszystkie moje plany na przyszłość wiążę właśnie z nim.... 

2 komentarze:

  1. W 100% wiem hakie uczucia teraz Toba targafa. Jestem w identyczniej sytuacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń