Przepełnia mnie nicość. Selekcja uczuć nic tu nie daje. Mieszają się wszystkie, zmieniają...bledną, znikają. Przypływają nowe. I nawet ich intencji nie jestem w stanie opisać. Czy są złe ? Czy dają mi siłę ? Czym są ?
Kim jestem?
Kołyszę się na krześle w rytm muzyki, słyszę słowa, których nie rozumiem, czuję się jak obłąkana i może nawet trochę tak wyglądam.
W pokoju panuje dziwny porządek. Myśli nie płyną. Czy w ogóle znajdę dziś coś w swojej głowie ... ?
Czy stałam się tym kim nigdy nie chciałam być ? Chyba trochę się pogubiłam. To nie ta droga. Nie dojdę niż już nigdzie. Muszę zmienić myslenie...muszę obrać nowy kierunek. Pierwsze kroki podjęte. Potrzebuję teraz odrobiny szczęścia.
Kim jestem?
Kołyszę się na krześle w rytm muzyki, słyszę słowa, których nie rozumiem, czuję się jak obłąkana i może nawet trochę tak wyglądam.
W pokoju panuje dziwny porządek. Myśli nie płyną. Czy w ogóle znajdę dziś coś w swojej głowie ... ?
Czy stałam się tym kim nigdy nie chciałam być ? Chyba trochę się pogubiłam. To nie ta droga. Nie dojdę niż już nigdzie. Muszę zmienić myslenie...muszę obrać nowy kierunek. Pierwsze kroki podjęte. Potrzebuję teraz odrobiny szczęścia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz